Wpisy archiwalne w kategorii
nietyrka
Dystans całkowity: | 20567.80 km (w terenie 103.70 km; 0.50%) |
Czas w ruchu: | 852:30 |
Średnia prędkość: | 24.13 km/h |
Maksymalna prędkość: | 71.00 km/h |
Suma podjazdów: | 155501 m |
Maks. tętno maksymalne: | 197 (103 %) |
Maks. tętno średnie: | 182 (95 %) |
Suma kalorii: | 339728 kcal |
Liczba aktywności: | 250 |
Średnio na aktywność: | 82.27 km i 3h 24m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 28 lutego 2016
Kategoria nietyrka, wycieczki dalsze, > 100
Żary
brutton 5:20
zimno
mokro
kad 76
Koniec asflatu w Żarach.
- DST 107.00km
- Czas 04:42
- VAVG 22.77km/h
- VMAX 60.00km/h
- Temperatura 2.0°C
- HRmax 182 ( 95%)
- HRavg 141 ( 73%)
- Kalorie 1400kcal
- Podjazdy 1200m
- Sprzęt Triban 520
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 lutego 2016
Kategoria wycieczki bliższe, nietyrka
Wieliczka
brutto: 5h
tara: 40 min
Wypad po okolicznych pagórkach. Szału ni ma ale jak na luty to ujdzie. Pierwsza wizyta na ulicy Kopernika w Wieliczce. Cieszę się że mam trzy przerzutki z przodu...
Widok na Pogórze Wielickie.
tara: 40 min
Wypad po okolicznych pagórkach. Szału ni ma ale jak na luty to ujdzie. Pierwsza wizyta na ulicy Kopernika w Wieliczce. Cieszę się że mam trzy przerzutki z przodu...
Widok na Pogórze Wielickie.
- DST 97.00km
- Czas 04:22
- VAVG 22.21km/h
- VMAX 62.00km/h
- Temperatura 3.0°C
- HRmax 187 ( 97%)
- HRavg 138 ( 72%)
- Kalorie 1200kcal
- Podjazdy 859m
- Sprzęt Triban 520
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 lutego 2016
Kategoria nietyrka, wycieczki dalsze, zamki, > 100
Podzamcze
brutto: 6:34
tara: 36 minut
kadencja: 77
3 batony, zapiekanka, herbata
Zdjęcia
tara: 36 minut
kadencja: 77
3 batony, zapiekanka, herbata
Zdjęcia
- DST 133.50km
- Czas 05:58
- VAVG 22.37km/h
- VMAX 55.00km/h
- Temperatura 2.0°C
- HRmax 178 ( 93%)
- HRavg 139 ( 72%)
- Kalorie 1700kcal
- Podjazdy 1200m
- Sprzęt Triban 520
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 stycznia 2016
Kategoria nietyrka, u mamy, wycieczki dalsze, > 100
Natalin
brutto: 4:47
tara: 14 minut
Poszły 4 batony, prawie litr coli.
Myślałem, że jednak będzie trochę cieplej. Wiatr w twarz masakrował mnie, a nie miałem lemondki.
Zdjęcia z podpisami
Jedno na zachętę:
tara: 14 minut
Poszły 4 batony, prawie litr coli.
Myślałem, że jednak będzie trochę cieplej. Wiatr w twarz masakrował mnie, a nie miałem lemondki.
Zdjęcia z podpisami
Jedno na zachętę:
- DST 105.00km
- Czas 04:33
- VAVG 23.08km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 3.0°C
- HRmax 177 ( 92%)
- HRavg 146 ( 76%)
- Kalorie 2500kcal
- Podjazdy 400m
- Sprzęt Unibike Viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 stycznia 2016
Kategoria nietyrka, wycieczki bliższe
Kolna
- DST 44.20km
- Czas 02:08
- VAVG 20.72km/h
- Temperatura -5.0°C
- HRmax 152 ( 79%)
- HRavg 126 ( 65%)
- Kalorie 1000kcal
- Sprzęt Unibike Viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 grudnia 2015
Kategoria > 200, nietyrka, u mamy, wycieczki dalsze
Lublin
Pojechalimy przed świtem z Bratem. Brat na początku pruł jak szalony bo go jeszcze napoje z wczorejszej gościny trzymały, gdy puściły to miał chwile zwątpienia. Wkrótce jednak już nam obu jechało się dobrze. W pierwszą stronę z wiatrem, temperatura od 7 do 10 może nawet. W Bełżycach postój na stacji na herbatkę i coś słodkiego. Wcześniej też stawaliśmy, krócej, by dać odpocząć tyłkom.
W Lublinie szukamy chwilę miejsca na obiad. Robię z tego problem bo chcę z knajpy widzieć rowery mimo iż przypięte, dobrze że w ogóle miał Brat przypięcie. Jemy śniadanie, bo na menu obiadowe jeszcze za wcześnie i jedziemy bulwarem wzdłuż Bystrzycy.
Fajny bulwar mają w tym Lublinie, prowadzi aż nad zalew, gdzie dalej są ścieżki i gdzieś prowadzą w las. W sumie fajniej niż krakowska trasa na Kolną bo zalew to ciekawsza miejcsówka niż tor kajakowy, ale z kolei ich ścieżka jest z kostki, ale można to przeżyć. Na tym odcinku mnóstwo rowerów, niektórzy widzę obczajali Flyby na Stravie bo dostałem parę lubelskich kudosów :)
No i pojechaliśmy dalej, na południe, pod wiatr, wzdłuż Bystrzycy nadal, aż do jej źródła niemalże. Pagórki i wiatr w ryj dawał w kość. Na jednym z postojów zapominam coś przegryżć, przez co mało mnie nie odcieło w pewnej chwili. Na szczęście potem widzę, że jest ok, jeśli jem to mam siły.
Asfalty lubelskie nie takie złe jak można by sie obawiać znając przykłady z innych tras. Mogliśmy się cieszyć małym ruchem na tych bocznych drogach. Trochę nas wywiało, w końcu to grudzień, ale i tak dość ciepło.
Gdy jechałem z Krakowa na początku grudnia to było zimniej, ale wtedy cały czas wiało w plecy więc tego nie czułem.
Brutto: 11h
To mój ostatni wyjazd w 2015. Zabrakło 80km do 9000, a miałem jeszcze 3,5 dnia żeby to zrobić. Trochę wstyd. Jakoś odpuściłem, ochłodziło się, a ja miałem tylko jeden zestaw ciuchów na temp powyżej 5+. Tak sobie tłumaczę, Trochę też może jednak czasu nie miałem, ale widzę, że inni na mrozie jeździli. Uciułałbym jakoś.
W sumie to oj tam oj tam.
- DST 203.00km
- Czas 08:28
- VAVG 23.98km/h
- VMAX 52.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- HRmax 171 ( 89%)
- HRavg 135 ( 70%)
- Kalorie 2100kcal
- Podjazdy 643m
- Sprzęt Triban 520
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 grudnia 2015
Kategoria nietyrka
Kolna
- DST 33.50km
- Czas 01:25
- VAVG 23.65km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 900kcal
- Sprzęt Unibike Viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Rzeczyca Okrągła
Musiałem się dostać z Krakowa w strony rodzinne. Sam, bez auta. I tak musiałem na ten dzień wziąć urlop. Pogoda miała być zdatna, wiatr sprzyjający. Rękawice cieplejsze dokupiłem w Decathlonie. No i żem pojechał, trasą płaską, bocznymi drogami, trasą którą planowałem przejechać od paru lat.
Wyjazd 4:30. Zimno ale stabilnie. Wieje w plecy, więc wiatr nie obniża temp odczuwalnej, mogę się pławić w tych 2, 3 stopniach Celsjusza. Pierwsza godzina nieco przymulona (jak to często z rana), a i weny na pagórkach do Proszowic nie ma.
W Proszo jem batona. Za Proszo już płasko bardziej, wiatr bardziej pcha, jedzie się raźniej.
W Koszycach na rynku już świąteczna atmosfera:
Robię chwilę przerwy. Jem batona, przelewam herbatę z termosa (z plecaka) do kubka (w uchwycie na bidon), Zakładam słuchawki, włączam Ulvera i ruszam na drugą stronę Wisły,
Tu już całkiem płasko. Słuchawki trochę gniotą, czapka wypycha je z ucha. W końcu je sobie odpuszczę po jakiejś godzinie.
Przeprawiam się promem przez Dunajec, jest już widno. Na promie jem żel. Potem droga na Szczucin, tam połowa drogi będzie, po drodze sikam.
W Szczucinie piekarnio-cukiernia serwuje zapiekankę, kawę, drożdżówkę. Przelewam reszte herbaty z termosa.
Szczucin:
Przez szczucińskie frykasy przywiozę do domu dwie bułki z kotletem mielonym, które przygotowałem sobie na drogę.
Jadę dalej. Gdzieśtam zjadam kolejnego batona, w Baranowie Sandomierskim zjadam drugi żel.
Baranów:
Nawiązuję kontakt z Grześkiem, ma mi wyjechać naprzeciw. Tarnobrzeg omijam przez Cygany. Sikam. Nie mam już picia.
W Furmanach spotykam Grześka. Jedziemy razem. Gadu gadu :) W Zabrniu wypijam puszkę Pepsi. Od Zaleszan testujemy Green Velo.
Grzesiek trzaska ładne foty.
Samojebki w czasie jazdy:
Artystyczne na Green Velo:
Samojembki na postoju:
Ogólnie dobrze poszło. Gdyby wiatr wiał nie w plecy to bym pewnie zamarzł. Cieszy nieduży czas postojów (w sumie 54 minuty).
Kadencja: 79
Temperatury od 2 do 5 stopni.
Wpadło 13 gmin.
- DST 205.00km
- Czas 07:34
- VAVG 27.09km/h
- VMAX 51.00km/h
- Temperatura 3.0°C
- HRmax 171 ( 89%)
- HRavg 135 ( 70%)
- Kalorie 2300kcal
- Podjazdy 327m
- Sprzęt Triban 520
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 listopada 2015
Kategoria nietyrka, wycieczki bliższe
Kolna
- DST 35.30km
- Czas 01:33
- VAVG 22.77km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 900kcal
- Sprzęt Unibike Viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 listopada 2015
Kategoria nietyrka, wycieczki bliższe
Sułoszowa
Dobrze wiało z zachodu więc między innymi atak na segment ze Skały do Iwanowic. Tego dnia było chyba z 6 ataków (chyba całe podium). Ja myślałem tylko o pobiciu tylko swojego czasu zrobionego na krossie, gdybym wiedział że braknie mi 40 sekund do koma (segment ma ok 10km) to może bym coś więcej z siebie wycisnał, albo zrobił postój w Skale (i przy okazji spotkał Marka, który marudził tam w Żabce i ruszył pare minut po mnie).
kad 85
powrót Sigmy :)
czas postojów: minuta z groszami na zrobienie zdjęć i na jakichś światłach krzyżówkach
- DST 75.10km
- Czas 02:44
- VAVG 27.48km/h
- VMAX 60.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- HRmax 181 ( 94%)
- HRavg 149 ( 78%)
- Kalorie 1200kcal
- Podjazdy 600m
- Sprzęt Triban 520
- Aktywność Jazda na rowerze