No i udało się dołączyć na jeden dzień do chłopaków dokonujących podboju Roztocza. Mam nadzieję, że uda się częściej niż raz na rok gdzieś razem pojeździć.

Kierownik wycieczki obczaja trasę.



Pierwszy przystanek - Krasnobród



A tam kaplica na wodzie



Następnie błądzimy w poszukiwaniu kaplicy św Rocha



No i w końcu omijamy ją mimowolnie nadal odrobinę się gubiąc



Potem mamy mini skansen w Guciowie



Obok w restauracji ciekawa ekspozycja starych fotografii



A w pobliżu ekspozycja z militarnym akcentem




W Zwierzyńcu obiad (za duży) i kolejne miejsce kultu na wodzie.



W Górecku podobnie.



Trasa floriańska, lepsza niż niejeden lubelski asfalt.










Kamieniołomy w Józefowie nadal czynne.









Na koniec dnia widok na puszczę Solską.


Pokaż trasę GPS-roztocze/

Owieczki nawet na film się załapały
http://youtu.be/rGgypCjfiWw

Wariacja Doliny Sąspowskiej z nowym dla mnie podjazdem w Woli Kalinowskiej. W dolinie mokro i ślisko.

Pokaż trasę GPS-dolina-saspowska/

W Ojcowie ślimaki:




Fotka pstryknięta przypadkowo, ale mnie się podoba.


W Dolinie Sąspowskiej:


Tam ślimaki a tu bobry ewidentnie:


I ogólnie jakiś rozpierdziel w korycie Sąspówki

Nie ma mi kto dętki zmienić w czerwonej strzale...

Nie chce mi się zmieniać dętki.

Kapeć z tyłu na własne życzenie