Informacje

  • Kilometry: 38796.79 km
  • Teren: 388.70 km (1.00%)
  • Czas: 72d 15h 41m
  • Prędkość średnia: 22.25 km/h
  • Więcej informacji.
2018 baton rowerowy bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pankracy.bikestats.pl

Moje rowery

Znajomi

Archiwum

Linki

Szukaj

Wpisy archiwalne w kategorii

wycieczki bliższe

Dystans całkowity:11720.07 km (w terenie 160.70 km; 1.37%)
Czas w ruchu:493:28
Średnia prędkość:23.75 km/h
Maksymalna prędkość:70.60 km/h
Suma podjazdów:75709 m
Maks. tętno maksymalne:207 (108 %)
Maks. tętno średnie:169 (88 %)
Suma kalorii:211690 kcal
Liczba aktywności:250
Średnio na aktywność:46.88 km i 1h 58m
Więcej statystyk
Czwartek, 25 kwietnia 2013 Kategoria Oslo, wycieczki bliższe

Holmenkollen

Na zakończenie nordyckiego wygnania mały wypadzik pod skocznię z kolegą Grześkiem. Czuję poprawę formy, wjazd na górę był niemal przyjemnością (no dobra, może bez przesady, ale nie było tak źle)

/1844667

Zatoka Uszlo :) © pankracy


Tak to ja © pankracy


Zatoka © pankracy


Po skoczni wiatr hula © pankracy


A Grzesiek walczy ze śniegiem na citybajku © pankracy


Panormaka z Holmenkollen © pankracy
  • DST 22.87km
  • Czas 02:00
  • VAVG 11.44km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 340m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 kwietnia 2013 Kategoria Oslo, wycieczki bliższe

Wokół Maridalsvannet

Yo, czek dis ałt. Tak się jakoś w tym roku składa, że na wycieczki mam czas póki co tylko w delegacjach. Na szczęście jest tu teraz poczciwy rower więc jeździ się :) Dwa tygodnie temu atak na jezioro udaremniła zima, tym razem było lepiej. Tempo takie sobie, bo brak formy, parę górek po drodze i nie było też szału z temperaturą. Udało się objechać dookoła jeziora, zobaczyć ruiny starego kościółka, generalnie wszystko całkiem spoko. Nawet obyło się bez wielkiego gubienia, nie licząc małego wypadu w pastwisko. Warto odnotować, że liczba cyklistów w rejonie jeziora jest znaoząco większa niż innych pojazdów. Nawet na ścieżce do Tyńca w letni weekend nie ma ich tylu co tutaj :)



Ruiny kościółka © pankracy


Dróżka nad jezioro © pankracy


Nie ma tu jeszcze łąk umajonych © pankracy


Jezioro nadal zamarznięte © pankracy


Na drogach cykliści © pankracy


Roweru i ruiny kościóła © pankracy


Imponująca makieta kościółka © pankracy


Ruinki od wewnątrz © pankracy


I jeszcze raz ruinki © pankracy


Niestety żadnego nie spotkałem © pankracy


A w lesie śnieg © pankracy


Następnie polna droga z wcześniejszym gubieniem się © pankracy


No ale po tym nie dało się za bardzo jechać © pankracy


Ale tu już całkiem spoko © pankracy


Tunele tu i tam © pankracy


Punkt widokowy na jeziorko © pankracy


Panoramka na jeziorko © pankracy


Ha, i nawet ja sam się załapałem na fotke, taka tera technologia jest! © pankracy
  • DST 33.26km
  • Czas 02:10
  • VAVG 15.35km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 320m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 kwietnia 2013 Kategoria Oslo, wycieczki bliższe

Oslo - zatoka

Trochę włóczęgi wzdłuż zatoki. Wiatr momentami tak dawął popalić, że rozważałem wcześniejszy powrót z podkulonym ogonem.
Jak się okazało niepotrzebnie dawniej się męczyłem na miejskim wigry. W podziemiach biura od dawna czekał pięąkny rower do dyspozycji przyjezdnych pracowników.. Lepiej późno niż wcale.



Zatoka Oslo © pankracy


Znowu zatoka :) © pankracy


Łódeczki, których tam mnóstwo © pankracy


Maszyneria nad morzem © pankracy


Norweska zabudowa © pankracy


Kajakowa zatoka © pankracy


W poblizu Bydgoy © pankracy


Aker Bryge - absurdalnie droga dzielnica w absurdalnie drogim miescie © pankracy


Zatoka, statek, zamek © pankracy


Prom Stena © pankracy


Opera i Barcode w tle © pankracy


Biurowce, tzw Barcode - buduje się nowy symbol Oslo © pankracy
  • DST 31.18km
  • Czas 02:00
  • VAVG 15.59km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 kwietnia 2013 Kategoria Oslo, wycieczki bliższe

Maridalsvannet

Wyprawa nad "to jezioro tam na północy" czyli Maridalsvannet. Był plan trzymać się rzeczki (Akerselva) która z niego wypływa, ale nie zawsze się udawało. Wyprawa na miejskim Wigry 3, ale lepszy rydz niż nic. W pierwszą stronę pod górkę ciepło, z powrotem już niekoniecznie.

Za miastem wiosny nie widać, przynajmniej jakieś pocieszenie, że inne kraje mają pod względem gorzej od nas :)

Akerselva niedaleko jeziora © pankracy


Mostek na Akerselva © pankracy


Za miastem zima pełną gębą © pankracy


Jezioro Maridalsvannet © pankracy


Oslo bike - wigry 3 jak nic © pankracy


Zamarznięte Maridalsvannet © pankracy


Zamarznięte jak nic © pankracy


Ścieżki wokół jeziora nieprzejezdne takim rowerem © pankracy


Buddy Electric - jak dla mnie jeden z symboli Oslo - popierdółka na prąd :) © pankracy


  • DST 19.20km
  • Czas 01:35
  • VAVG 12.13km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 500kcal
  • Podjazdy 190m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 26 września 2012 Kategoria wycieczki bliższe

Kopiec Piłsudskiego

Hmmm... gdzieś się zapodziały foty...

  • DST 42.60km
  • Czas 02:00
  • VAVG 21.30km/h
  • VMAX 54.80km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 800kcal
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 17 września 2012 Kategoria zamki, wycieczki bliższe, dolinki

Zamek Kluczwoda

Foty gdzieś są...

  • DST 38.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 20.73km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 800kcal
  • Podjazdy 300m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 września 2012 Kategoria dolinki, wycieczki bliższe

Dolina Kluczwody

Wypadzik do Doliny Kluczwody. Generalnie spoko dolinka i niedaleko, ale jej ostatni fragment wzdłuż pewnej posesji jest do dupy. Psuje całą przyjemność z szybkiego pokonywanie wygodnej ścieżki przecinanej raz po raz rzeczką Kluczwodą.
Oprócz samej dolinki fajnie się jeździ w tamtej okolicy, szczególnie, że jadąc od Ojcowa i Wierzchowia jest praktycznie cały czas z górki :)
Udało mi się tez zgubić czarny szlak, którego zamierzałem się trzymać, przez co nie wjechałem na punkt widokowy w Brzezince.
W Dolinie Prądnika ostatnio fotografuję jedno miejsce:...
Znwu Góra Koronna, tym razem od południa © pankracy


Nie tylko w Dąbrowie Rzeczyckiej były granice zaborów - tutaj granica na Kluczwodzie, w której też stoi jakiś roweru.
Dawna granica zaborów w Dolinie Kluczwody © pankracy


Granica jaka była łatwo widać © pankracy


Nad Doliną Kluczwody wznosił się kiedyś zamek. Jego ruiny są tam ponoć na górze. Wypadałoby się kiedyś tam wdrapać i sprawdzić.
Tam kiedyś ponoć stał zamek © pankracy


  • DST 43.90km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 22.32km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 900kcal
  • Podjazdy 330m
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 3 września 2012 Kategoria wycieczki bliższe

Goszcza

W sumie to chyba pierwszy raz zrobiłem klasyczne kółko raciborowickie bez Kuby. Przed zgubieniem się uratowała mnie komórka.

  • DST 44.70km
  • Czas 01:47
  • VAVG 25.07km/h
  • VMAX 54.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 Kategoria wycieczki bliższe

Tyniec i bulwary

Wypad z Pęłem.

Tyniec i Wisła © pankracy


  • DST 47.90km
  • Czas 02:03
  • VAVG 23.37km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 800kcal
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 sierpnia 2012 Kategoria wycieczki bliższe

Tyniec

Standardowo do Tyńca. Straszyło wiatrem i deszczem, ale nie poddalismy sie z Kubą. Gdy przestało straszyć cały geriatryk pusty !
  • DST 44.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 23.57km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 800kcal
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl