Środa, 10 kwietnia 2013
Kategoria Oslo, wycieczki bliższe
Maridalsvannet
Wyprawa nad "to jezioro tam na północy" czyli Maridalsvannet. Był plan trzymać się rzeczki (Akerselva) która z niego wypływa, ale nie zawsze się udawało. Wyprawa na miejskim Wigry 3, ale lepszy rydz niż nic. W pierwszą stronę pod górkę ciepło, z powrotem już niekoniecznie.
Za miastem wiosny nie widać, przynajmniej jakieś pocieszenie, że inne kraje mają pod względem gorzej od nas :)
Za miastem wiosny nie widać, przynajmniej jakieś pocieszenie, że inne kraje mają pod względem gorzej od nas :)
Akerselva niedaleko jeziora© pankracy
Mostek na Akerselva© pankracy
Za miastem zima pełną gębą© pankracy
Jezioro Maridalsvannet© pankracy
Oslo bike - wigry 3 jak nic© pankracy
Zamarznięte Maridalsvannet© pankracy
Zamarznięte jak nic© pankracy
Ścieżki wokół jeziora nieprzejezdne takim rowerem© pankracy
Buddy Electric - jak dla mnie jeden z symboli Oslo - popierdółka na prąd :)© pankracy
- DST 19.20km
- Czas 01:35
- VAVG 12.13km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 500kcal
- Podjazdy 190m
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!