Piątek, 20 czerwca 2014
Kategoria u mamy, wycieczki dalsze, nietyrka, > 200
Kazimierz Dolny
Życiowy dzienny rekord więc może napiszę pare słów więcej niż zwykle.
Udało się zrobić zakładany dystans w zakładanym czasie :) Czas brutto 11 godzin. Przez cały dzień zachodni wiatr, który nawet gdy wiał z boku to wkurzał strasznie, wychładzał, szumiał w uszach i w ogóle był do bani (oczywiście oprócz odcinka gdy wiał w plecy).
Do Kazimierza wjeżdżam ścieżką wzdłuż Wisły, niebieskim szlakiem, który udało się fuksem znaleźć po tym jak troche na czuja zjechałem z asfaltu za Wilkowem mając na horyzoncie Skarpę Dobrską (a myślałem że tuż za nią już jest Kazik - nie miałem mapy offline, neta tam nie uświadczysz). Niebieski szlak okazał się strzałem w dziesiątkę, prowadząc szczytem skarpy zapewniał świetne widoki na drugi brzeg Wisły, w tym na zamek w Janowcu. Na szlaku znajduje się zabytkowy acz prywatny i zamieszkany wiatrak, w którym mieści się kawiarnia.
W Kazimierzu dzień targowy, rynek zawalony autami i Żukami z ziemniakami. Jedząc obiad miałem widoki na rdzerwiejące dostawczaki zamiast na stare kamienice. Po obiedzie chciałem posiedzieć nad Wisłą ale durny wiatr dawał czadu strasząc też, że przygoni ciemne chmury z zachodu. Pokręciwszy sie jeszcze chwilę po Kaziku ruszyłam dalej, gdyż z rowerem nie bardzo jakby miał zwiedzać atrakcje, które i tak już swego czasu oglądałem bez rowera. Widoki na zachodnim horyzoncie (chmury) zniechęcają mnie do przeprawiania sie do Janowca.
Jadąc prosto na wschód do Nałęczowa w końcu korzystam z wiatru w plecy, co pozwala się nie przemęczać po sutym obiedzie. W Nałęczowie kręcę się chwile po parku. Próbuję kupić Nałęczowiankę ale wszedzie tylko Cisowianka mieli :)
Za Nałęczowem deszcz troche straszy ale nie leje. 30 km pod wiatr, potem jeszcze 50 znowu z bocznym wiatrem. Trzymam jeszcze tempo w miarę, ale już bez polotu na podjazdach. Rozlazło mi się ustawienie siodełka i przez to niewygodnie leży się na lemondce, więc mało jej użyłem (wyboiste drogi Lubelszczyzny też się do tego przyczyniły), no ale wycieczka generalnie udana.
Skarpa Dobrska © pankracy
Nawet rezerwat na tej skarpie :) © pankracy
Zachodni brzeg Wisły z zamkiem w Janowcu © pankracy
Niebieski szlak do Kaziemierza © pankracy
Kapliczka przy młynie © pankracy
Zabytkowy zamieszkany młyn © pankracy
Widok z pod młyna na Krowią Wyspę © pankracy
Krowia Wyspa? © pankracy
Zabytkowy Wiatrak © pankracy
Ścieżka wzdłuż Wisły do Kazimierza © pankracy
Kazimierz Dolny © pankracy
Wisła w Kazimierzu © pankracy
Targ na rynku © pankracy
Starówka Kazimierza © pankrac
Złowrogie chmury © pankracy
Pomnik i cmentarz żydowski © pankracy
Cmentarz w lesie © pankracy
Pomnik © pankracy
W Nałęczowie © pankracy
W parku w Nałęczowie © pankracy
W parku nałęczowskim © pankracy
Rower w parku nałęczowskim © pankracy
Kolejka wąskotorowa w okolicach Poniatowej © pankracy
Zachodni brzeg Wisły w okolicach Annopola © pankracy
- DST 202.10km
- Teren 3.00km
- Czas 08:09
- VAVG 24.80km/h
- VMAX 48.70km/h
- Temperatura 17.0°C
- HRmax 179 ( 93%)
- HRavg 132 ( 69%)
- Kalorie 5000kcal
- Podjazdy 440m
- Sprzęt Unibike Viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!